Większość trawników w naszych ogrodach nie wygląda zbyt okazale. Powodem jest najczęściej brak czasu, który trzeba by było poświęcić na ich pielęgnację. Wielu ludziom wydaje się, że wystarczy zasiać trawę, a ona sama się utrzyma. Część z nas w momencie zakładania trawnika nie ma pojęcia o tym, że będzie trzeba go kosić i podlewać. Dopiero brzydka, brązowa barwa i puste place w obrębie trawnika kierują nas w stronę fachowej lektury, poświęconej przydomowej zieleni.
Prawda jest taka, że o pielęgnacji naszych ogrodów powinniśmy pomyśleć jeszcze przed założeniem trawnika. Montaż odpowiedniej instalacji nawadniającej musi poprzedzać zasiew traw, by nie trzeba było w późniejszym czasie przekopywać ziemi pokrytej darnią. Na rynku jest wiele rozwiązań dotyczących nawadniania roślin, wiec możemy je swobodnie dostosować do zasobności naszych portfeli.
Ogrody, w których planowane są korty tenisowe czy pola do minigolfa warto zaopatrzyć w najlepsze, automatyczne systemy nawadniania. W tym przypadku żadne elementy instalacji nie powinny znajdować się nad ziemią. Najlepszym sposobem na prawidłowy montaż takiej instalacji jest zatrudnienie firmy, która to zrobi profesjonalnie. Dzięki czujnikom i regulatorom będziemy mogli sterować całością systemu bez konieczności ciągłego sprawdzania wilgotności ziemi.
Instalacje nawadniające przydają się również w ogrodach, na których pielęgnację nie mamy zbyt wiele czasu. W tym przypadku jednak powinniśmy się zastanowić nad sensem projektowania rabatek i skomplikowanych kompozycji kwiatowych, przy pielęgnacji których praca rąk ludzkich jest niezbędna.